Internetowi friends
Kilka dni temu odezwał sie do mnie kumpel, z ktorym nie miałam kontaktu ponad póltora roku, zaprzyjażniliśmy sie na jednej z internetowych społeczności, ale niestety jego dziewczyna była o to zazdrosna :/
Postapił dobrze zrywając ze mną znajomość uwzgledniajac prośbę swojej dziewczyny. Nie robiliśmy nic złego, nawet nie mieliśmy w planach spotkania, zwykli friends. no trudno. po jakimś czasie nawet o nim zapomniałam, ale tak sie składało, ze dowiadywałam sie dziwnych rzeczy zupełnie przyoadkiem o jego dziewczynie, szkoda chłopaka, no ale nie wtrącałam się..
Nagle na gg odczytuje wiadomosc, okazalo się, że to On.. od półtora roku pracuje w Anglii i od kilku miesięcy nie jest juz z tamtą dziewczyna i powoli odzywa, wreszcie otworzył oczy i dotarlo do niego kim ona była.. nie chce jej znać i załuje każdej chwili z nią spędzonej.. ostro.
Powoli odnawiamy znajomość, ale ak dziwnie.. on chce sie spotkać, ale ja nie. Ludzie znając się przez net tworza sobie wizję kogoś i takiego człowieka znają i akceptuja. Spotkanie często rozprasza wszystko i psuje.. Jedna znajomość przetrwała, ale... aż za bardzo i trwala burzliwie.. opisałam to na Blogu i teraz smutno, bo tesknie..