TORO
sobota była upojna:D
najpierw wizyta u my friend, potem toro, gejowski klub, było sympatycznie:D
potem pojechałam do Hybryd do kupli, niespodzianke mieli super, udała się :)
potem z friendem spacery p klubach, Nowy Świat nocą piekna sprawa, kebab w centrum i powrót do domku na Wole już dziennym autobusem, w końcu była już 7 rano :)
stanowczo takie wypady powinny być częściej niż raz na kilka mies.
super sprawa :)