NADAL LEżę I ROBIę NIC!
choroby ciąg dalszy...
nic mi się nie chce, zaczynam łapać doła, nachodzą mnie myśli odwołania spotkania kawowego, a w sumie zależy mi na tym strasznie.. boję się że nie uda się i chce uniknąć porażki nie ryzykując.. głupie.
choruje i uzależniam sie od kompa coraz bardziej, ale zaraz go odkładam i biorę do rąk książką, potem napiszę co mi z tego wyszło.. heh...