było wspaniale !!!!!!
wyjazd tak strasznie udany, ze aż sie nie spodziewałam!!!!!!!!!!
spotkanie z Ania.. jakbyśmy sie widziały kilka dni wczesniej, a nie rok przerwy..
sobota koncert Waglewskiego, Fisza i Emade.. super koncert, jedynie publika fatalna, była tak drętwa, ze szok, ale nic dziwnego, koncert odbył się w filharmonii...
Sobotnie Międzyzdroje.. wiało, ze ho ho! ale plażowy space był :D
cała drogę powrotną prawie przespałam, a i znów z kontaktem miałam problem :/
wrrr wściekła byłam!